Sześciolatki z wychowawczynią Mirosławą Białek odwiedziły bibliotekę 20 lutego 2024r.
Temat lekcji bibliotecznej to moc, jaką daje przytulanie.
Dzieci najczęściej przytulają mamę na dobranoc, ale chętnie przytulają też tatę i rodzeństwo. Nie lubią, gdy ktoś ,,obcy” ich obejmuje albo gdy robi to często.
Ustaliliśmy, że tulenie to wyraz miłości, uczucia, sympatii, ale nie zawsze musi sprawiać przyjemność. Warto spytać: ,,Czy mogę Cię przytulić?‘’
Maluchy obejrzały film, jak chętnie do ludzi przytulają się zwierzęta.
Jeśli ktoś ma w domu kota albo psa, to bardzo lubi się do nich przytulać, głaskać. Wtedy wszyscy są zadowoleni i zwierzę, i człowiek. Jak pokazano w filmie, nie tylko domowe pupile lubią przytulanki. Lubi je również koza, gęś, indor, krowa, delfiny, a nawet lew. A chłopcu biorącemu udział w spotkaniu udało się uścisnąć krowę i prosiaczka.
Bibliotekarka przeczytała dzieciom książkę ,,Czy mogę się przytulić?” . Autorem jest Eoin McLaughlin, ilustracje przygotowała Polly Dunbar.
Bohaterem był bardzo smutny Jeż, szukający kogoś, do kogo mógłby się przytulić. Niestety, ani lis, ani wiewiórka, ani sroka nie mogli poświęcić mu nawet chwili, tak bardzo byli zajęci.
Tylko mądra sowa zapewniła go, że kiedyś ktoś się znajdzie, kto obejmie, pocieszy, rozgoni złe myśli. Tak też się stało. Jeż spotkał ….. Tak dobrnęliśmy do połowy książki i co zaskoczyło maluchy dalej trzeba było czytać ją od końca. Bohaterem drugiej części był Żółw. Czy już wiadomo jaki jest finał opowieści?
Rozmawiano z dziećmi o tym, dlaczego Jeż i Żółw tak bardzo chcieli kogoś uścisnąć.
Jak czują się maluchy, gdy mama zamyka ich w swoich ramionach. Przytulaski są miłe i potrzebne, gdy jest źle, gdy koledzy nie chcą się bawić, wyśmiewają.
Bibliotekarka spytała, czy ktoś czuł się jak jeż- bohater książki. Jak można mu pomóc? Potem w kole rozpoczęliśmy zabawę w ,,Na dywanie siedzi jeż’’.
Dzieci doskonale odnajdywały się w roli jeża i jego naśladowców. Nieco trudniejsza była kolejna zabawa. Dzieci losowały karteczki z poleceniami: skacz jak żabka, wymień zwierzęta w cętki, albo te, które śpią w dzień. Niektóre zadania dotyczyły treści przeczytanej książki. Trzeba było uważnie słuchać, aby udzielić prawidłowej odpowiedzi.
Lekcje zakończono rozdaniem dyplomów i nagród dla dzieci biorących udział w konkursie plastycznym. Dla wszystkich, którzy nie wykonali rysunku ,,Bohatera książkowego w święta’’ były lizaki na zachętę przed kolejnymi konkursami i na poprawę humoru w deszczową aurę.