W Klubie ,,Ekslibrisik” pojawił się mały, zapłakany smok. Szukał swojej mamy. Maluchy pocieszały smoczątko- przytulały go i wymyślały różne zabawy, aby zapomniał nieco o swoim zmartwieniu.
Dzieci były przeszczęśliwe, gdy smoczek powolnym krokiem szukał ich między bibliotecznymi regałami. Troszkę mu dokuczały ciągnąc za ogon, ale najprzyjemniej było leżeć ze smokiem na olbrzymiej pufie.
Kiedy wreszcie smoczyca odnalazła swoje maleństwo – radości i uściskom nie było końca. Cieszyli się wszyscy -i dzieci, i smoki.
Bibliotekarka opowiedziała historię smoka wawelskiego. Maluchy na kartach książki o Elmerze szukały mamy potwora. Niestety, nigdzie jej nie było. Za to spotkały krokodyle, żyrafy, słonie , biedronki i żabki.
Książkowa wyszukiwanka doskonale rozwija spostrzegawczość i umiejętność skupienia. Pomaga w nauce liczenia oraz w poznawaniu nowych wyrazów.
Ze smoczych odwiedzin cieszyli się także dorośli czytelnicy biblioteki, którzy chętnie obejmowali sympatyczne stwory w ,,Dzień Przytulania Bibliotekarza”.